Łączna liczba wyświetleń

18 kwietnia 2011

I po maratonie

Wstrzymywałam się z wpisem z uwagi na wyniki. Ponoć przez chwilę były na stronie, ale nie ma teraz, więc wrzucę to co miałam na swoim pomiarze.
Ogólnie było czadowo jak zawsze!
 Pełno handbików:


Profesjonalna  opieka nad niepełnosprawnymi sportowcami :)
Trasa piękna, wspaniałe pokazanie walorów miasta. Kilka wzniesień, ale bez tragedii. Można było uzyskać naprawdę dobry czas.
Moim postanowieniem było złamanie 2h i nie wiem jak, ale udało się :))))))))))))))))))))))
Wydawało mi się to trochę niemożliwe z wielu powodów, ale z czasem, jak już miałam za sobą półmaraton, wiedziałam, że muszę dać radę.
Pełnia szczęścia, bo teraz dążę do tego by ten czas ciągle skracać.
Dostałam uwagi, że z moja kadencją jest źle, nad tym będę pracować. Wciąż  uczę się jeździć na tym rowerze i brak mi doświadczenia.
Dodatkowo znalazłam tor kolarski we Wrocławiu i już prowadzę negocjacje aby na nim trenować - STOI PUSTY - nieużywany!!!!!!
http://wikimapia.org/#lat=51.1575128&lon=17.0300022&z=17&l=28&m=b


Tor, na którym trenują najlepsi:
https://picasaweb.google.com/skrzypinski/TorKolarski#5337643835447247826

Oby się udało załatwienie  tego toru, bo póki co Pan nie wiedział o czym ja mówię, co ja mam za rower i o co mi chodzi, ale był raczej na TAK. Chciał mnie zobaczyć i jutro muszę jechać na ICH trening.

Mój czas to 1:58 - chyba :/ IV miejsce przed amerykanką i polką...
PEŁNE wyniki:  http://www.online.datasport.pl/results357/wyniki/1_WOZKI_PDF.pdf

Niestety nie złamałam wedle ich czasu 2h - kicha

fot. Maciej Jakubiec


Czas z Wrocław Maratonu z września to 2:21:57 - na rowerze leżącym pożyczonym z klubu.
Najważniejsze, że się nie cofam






 






więcej FOTO:
https://picasaweb.google.com/Sophe78/MaratonKRAKOW1704?authkey=Gv1sRgCLOa3teGgt_87gE#

5 komentarzy:

  1. Dobra robota!! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  2. JESZCZE RAZ GRATULUJE WYNIKU !!!! Dzielnie walczylas.
    Zycze ci z calego serca aby udalo sie zalatwic treningi na tym torze. Mysle, ze jak ten pan zobaczy twoja usmiechnieta buzie, to sie zgodzi.
    A i twoj maz bedzie szczesliwy poniewaz nie bedzie musial zasuwac za toba na tym skladaczku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co tam wyniki.Ewa dla mnie zawsze jesteś najlepsza!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje. Dobrze ustawiłaś sobie cel, trudny ale osiągalny. Zabrakło sekund, więc jest dobrze, a w przyszłym roku będzie czas poniżej 1:50 - trzymam za to kciuki. Czekam na jakiś wyścig w mojej okolicy (Górny Śląsk) - na pewno przyjdę kibicowac.

    pozdrawiam
    gb

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę... 38 sekund to bardzo niewiele... <yśle że i tak jestes wielka zwycięzczynia tego maratonu... Gratuluje bardzo serdecznie.. Niestety nasze biegi odbywały sie w rózne dni, a ja niedziele wracałem juz do domu. PozdRoll Fresh

    OdpowiedzUsuń